Jakoś nie uświadamiałam sobie na etapie ich zamawiania, że duże oznacza NAPRAWDĘ DUŻE.:-)
Zaczęłam bawić się w ozdabianie, a jest co, bo powierzchnia nie jest mała (wysokość 22 cm , szerokość 15,5 cm). Wygrzebałam z mojego pudełka dawno nie używane media i oto efekt.
To pierwsze z moich ogromnych wielkanocnych jaj. :-)
Jak napisałam, mam dwie takie drewnine bazy. Kolejne jajo pokażę już wkrótce.A to zgłaszam do wyzwania #33 Essów - floresów - Bez wykrojnika.
Zaczęłam bawić się w ozdabianie, a jest co, bo powierzchnia nie jest mała (wysokość 22 cm , szerokość 15,5 cm). Wygrzebałam z mojego pudełka dawno nie używane media i oto efekt.
To pierwsze z moich ogromnych wielkanocnych jaj. :-)
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
Aneta
Pięknie sobie dałaś radez tymi jajeczkami ;-) Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. To na razie jedno. :-)
UsuńRobi wrażenie.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBardzo ciekawy projekt:)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńWow jaka fajna interpretacja tekturowego jajka :) super .... Dziękuję za udział w wyzwaniu Essy floresy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :-)
Usuńbardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie dużo miejsca do opracowania ale jak widać dałaś sobie świetnie radę i stworzyłaś ciekawy projekt. Dziękuję za udział w wyzwaniu Essy-floresy.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPiękne jajo :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.:-)
UsuńPrzepiękne jest :) Zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńWow, no faktycznie potężna powierzchnia, fajnie sobie poszalałaś na niej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Było na czym. :-)
UsuńJajo wyszło bardzo fajnie, fajnie udało się zagospodarować całą ogromną przestrzeń. Dziękuję za udział w wyzwaniu na essowym blogu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń