Dotąd uważałam, że tzw. exploding boxy to nie moja bajka. Trzeba ozdobić każdą ściankę na zewnątrz i wewnątrz tak, żeby wszystko stanowiło spójną całość, a do tego jeszcze wymyślić coś na środek. Ratunku!
Tym razem jednak nie miałam z niczym problemu. Wiedziałam dokładnie, jak będzie ono wyglądało.
I oto pudełeczko z robotami dla mojego chrześniaka.
I oto pudełeczko z robotami dla mojego chrześniaka.
I moja inspiracja w zaczynającym się dzisiaj wyzwaniu It's just fun - Święto malucha.
I jeszcze banerek wyzwania
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
Aneta
Super box :) Musisz częściej je robić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Chyba je w końcu odczarowałam. :-)
UsuńRewelacja, wspaniale wszystko wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚwietny. Fajny pomysł z napisem na zewnętrznych ściankach. Roboty są czasowe.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPomysłowy box :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńsuper, fajne robociki ;)
OdpowiedzUsuńTak, już dawno miałam na nie chętkę. :-)
UsuńRewelacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuń