Wróciłam z urlopu, a na moim stoliku czekała taka oto paczuszka. To nasz pierwszy sklepikowy zestaw dla DT Sklepiku Gosi.
To znalazłam po otwarciu...
A pod pierwszą warstwą znalazłam ślicznie zapakowane paczuszki. Jakiś świstak nieźle się napracował przy ich pakowaniu. :-)
A oto co kryły... :-)
A co powstanie? Musicie uzbroić się nieco w cierpliwość. :-))
PS. Na naszym sklepikowym blogu wciąż trwa wyzwanie na kartkę w nietypowym kształcie. Zapraszam do udziału w zabawie!
Aneta
Aneta
Świetna paczuszka! Czekam teraz na prace z wykorzystaniem tych śliczności :)
OdpowiedzUsuńCoś już nawet powstało, poniewaz nie mogłam się powstrzymać. A co? Okaże się wkrótce. :-)
UsuńUwielbiam paczuszki ;)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać co stworzysz ;)
https://melodiapasji.wordpress.com/
Ja też uwielbiam takie paczuszki, zwłaszcza z tajemniczą zawartością. :-)
UsuńSuper! Czekam na praca:) Serdecznie i cieplutko pozdrawiam -Gosia💚
OdpowiedzUsuńJuż niebawem, już niedługo... :)
UsuńFajna paczuszka i sympatryczna zawartość :)
OdpowiedzUsuńZawartość całkiem fajna, przyznaję. :-)
Usuńi jakoś monochromatycznie....ciekawe co powstanie? ;)
OdpowiedzUsuńW kolorach sklepiku tak nieco... :-)
Usuń