Polubiłam pop-up box card, choć przyznaję, że zanim odważyłam się zrobić pierwszą taką kartkę (zaprezentowaną kilka dni temu), minęło trochę czasu... A to dlatego, iż początkowo wydawało mi się to szalenie skomplikowane, wręcz awykonalne. Znalazłam jednak fajny kursik, obejrzałam, spróbowałam i pokochałam tę kartkową formę. Wcale nie jest bardziej czasochłonna niż zwykła kartka. Poza tym - zostaje po niej duuużo mniej ścinków papieru, co dla mnie jest ogromnym plusem!
Doszłam do takiej wprawy, że z jednego arkusza papieru wycinam bazę dla dwóch kartek plus wzmocnienia dla przyklejanych elementów. Idealnie mieszczą się w kopertach 14 x 14 cm, o ile ozdoby nie wystają za bardzo na boki.:-)
A skoro już tyle napisałam o kartkach w pudełku, to pokażę kolejną. Ta powstała na specjalne urodzinowe zamówienie. Zrobiłam ją z cudownie delikatnych papierów z zestawu Tylko mnie kochaj! od Lemoncraft, dzięki czemu wyszło tak delikatnie.
zdjęcie:B. Kurek
Poza wspomnianym papierem wykorzystałam tekturowe cyfry z ArtPasji, tekturki różnego pochodzenia, ćwieka (Dolina Tęczy), perełek w płynie Nellie's, nakrapianej brązowej wstążki, gumowego stempla, papierowych kwiatów bzu. Serduszka wycięłam z bordowego kartonu oraz papieru Herbata z malinami - UHK Gallery.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cenię sobie każde pozostawione tu przez Ciebie słowo i dziękuję za czas poświęcony na zajrzenie!