W sobotę, 10 grudnia, miałam ochotę wziąć udział w warsztatach prowadzonych w ArtPasjach przez Agnieszkę Cebulę. Zdradziła nam ona tajniki robienia jej cudownych choinek!
Po raz pierwszy miałam styczność z foamiranem, z którego Agnieszka wyczarowuje swoje piękne kwiaty. Pod jej czujnym okiem zrobiłam poinsecje. I wiem już, że nie jest to takie łatwe, bo trzeba je formować z wyczuciem, inaczej płatki się rwą... Na szczęście nie widać, ile płatków oderwałam. :-))
Następnie zrobiliśmy papierowo - koronkowe choinki. Teraz już wiem, jak wykorzystać resztki różnorakich papierów, które zostają z innych projektów! A do tego mam pudło pełne koronek! Yuuupi! (tylko pistolet na klej muszę wymienić, bo obecnie przeze mnie posiadany niemiłosiernie parzy mi palce).
Następnie zrobiliśmy papierowo - koronkowe choinki. Teraz już wiem, jak wykorzystać resztki różnorakich papierów, które zostają z innych projektów! A do tego mam pudło pełne koronek! Yuuupi! (tylko pistolet na klej muszę wymienić, bo obecnie przeze mnie posiadany niemiłosiernie parzy mi palce).
Ale dość już tego gadania. Oto efekt końcowy.
A dzięki uprzejmości Agnieszki, mam jeszcze 2 zdjęcia z procesu twórczego. :-)
I foamiranowe poinsecje z bliska. Cieszę się, że miałam okazję spróbować, jak pracuje się z tą pianką.
A dzięki uprzejmości Agnieszki, mam jeszcze 2 zdjęcia z procesu twórczego. :-)
Agnieszko, dziękuję bardzo za to szalenie miłe i twórcze popołudnie!
Czekam na więcej warsztatów pod Twoim przewodnictwem!
Aneta
Czekam na więcej warsztatów pod Twoim przewodnictwem!
Aneta
Anetko - cudowną choinkę robiłaś. Możesz być z siebie dumna. Ja też przymierzam się do zrobienia chociaż jednej takiej, ale czy starczy mi czasu?
OdpowiedzUsuńOj, jestem z siebie mega dumna, bo poradziłam sobie z pistoletem na klej i foamiranem :-)). Jeżeli wystarczy mi czasu, to zrobię jeszcze jedną przed świętami. :-)
UsuńBrawo Ty :-)
UsuńTo teraz Twoja kolej, Danusiu! :-)
UsuńPrzepiękna jest :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńT osie nazywa sztuka :) Super
OdpowiedzUsuńDziękuję! :-)
UsuńPiękna choinka i poinsecje na niej ale cóż się dziwić masz zdolne ręce i tyle :) dziękuję za udział w warsztatach było mi niezmiernie miło Cię poznać :*
OdpowiedzUsuńA przede wszystkim miałam wspaniałą nauczycielkę, ot co! :-)
UsuńCudo! Aż żałuję, że nie poszłam na te warsztaty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Może następnym razem...? :-)
UsuńFajnie jest móc pójść na takie warsztaty.
OdpowiedzUsuńChoineczka wygląda super :)
To prawda, na takich warsztatach można się duużo nauczyć. Jak widać na załączonych obrazkach. :-)
UsuńŚwietna jest! Bardzo żałuję, że nie mogłam być na tych warsztatach, wykonać takie cudo i jeszcze zobaczyć się z Tobą i Agą....
OdpowiedzUsuńSzkoda... Ale zapewne wkrótce to nadrobimy. :-)
UsuńŚwietna praca! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńChoinka wyszła cudownie :DDD. Warsztaty to fajna sprawa, na razie byłam tylko na jednych, ale i tak sporo się dowiedziałam :).
OdpowiedzUsuńJa już mam za sobą kilka różnych i z każdych coś wyniosłam dla siebie. :-)
UsuńPrzepiękna choinka, będzie uroczą dekoracją:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Już zdobi - wprowadza nas w świąteczną atmosferę. :-)
UsuńO ileż bardziej cieszy taka własnoręcznie zrobiona ozdoba... :) Fantastyczna choineczka... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Baaaardzo cieszy!
Usuńprzepiękna choinka, super ozdoba na święta do każdego wnętrza! marzą mi się te warsztaty u Agi C. - jak tylko będą gdzieś w zasięgu to na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń